CHOPIN NA TAMCE W NOWEJ ODSŁONIE
"Chopin - Forever Young” - to hasło przyświecało czasowej ekspozycji muralu chopinowskiego, który mogliśmy oglądać w sierpniu i wrześniu przy ul. Tamka 37 w Warszawie. W listopadzie Chopin powraca na Powiśle w nowej lokalizacji.
fot. Michał Dziurkowski
Wizerunek wybitnego kompozytora nierozerwalnie złączony jest z Powiślem. To tu znajdują się liczne instytucje jego imienia - Uniwersytet Muzyczny, Narodowy Instytut oraz Muzeum. W 2010 roku do tego grona dołączyły murale, stworzone przez Good Looking Studio w ramach inicjatywy podjętej z okazji obchodów Roku Chopinowskiego. Jeden z nich powstał na ścianie przy ul. Tamka 37. Po 9 latach Good Looking Studio społecznie namalowało w tym samym miejscu odświeżony mural chopinowski. Jego ekspozycja, w związku z planowaną zmianą przeznaczenia ściany, została zaplanowana na 2 miesiące.
Historia Chopina w okolicy jest więc silnie zakorzeniona, a sam wizerunek kompozytora wpisał się na stałe w krajobraz dzielnicy. W związku z tym Good Looking Studio, jeszcze w czasie powstawania nowego muralu na Tamce 37, rozpoczęło starania o zachowanie Chopina dla Powiśla na innej ścianie. Po kilku miesiącach, uzyskując wszystkie niezbędne zgody, udało się osiągnąć cel. W ten sposób spełniły się oczekiwania lokalnej społeczności, która domagała się ponownego wpisania kompozytora w krajobraz okolicy.
Autorką projektu następcy muralu z Tamki 37 ponownie jest Beata “Barrakuz” Śliwińska. Prace malarskie rozpoczęto 28 października i już po 10 dniach mural był gotowy. Dzieło artystów z Good Looking Studio można podziwiać na Tamce 45a, na elewacji budynku widocznej od strony ulicy Ordynackiej, w sąsiedztwie Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina. Swojego patrona z okiem budynku uczelni mogą również podziwiać studenci Uniwersytetu Muzycznego. Patronat honorowy nad muralem objęło Narodowe Centrum Kultury.
Forma kolażu oraz przesłanie muralu zostały zachowane. Celem było przedstawienie Chopina w formie, która przyciągnie uwagę i wzbudzi zainteresowanie wybitnym Polakiem wśród ludzi młodych. Pamięć o takich postaciach musi trwać, a żeby to osiągnąć konieczne jest przybliżanie historii i twórczości w sposób przystępny kolejnym pokoleniom. Chopin w projekcie “Barrakuz” jest więc młodzieńcem wzbudzającym zainteresowanie, modnym, wolnym od kompleksów, rozrywkowym, przyciągającym uwagę rówieśników i śmietanki towarzyskiej Warszawy. Jest to Chopin naszych czasów, wychodzący z ram i nieuznający konwenansów.
“Chopin - Forever Young” powrócił na Powiśle na dłużej. Ekspozycja na pewno będzie niezmienna przez najbliższe 24 miesiące, a niewykluczone jest jej przedłużenie. Całość realizacji jest ukłonem w stronę lokalnej społeczności ze strony Good Looking Studio. Ten projekt to malowanie dekoracyjne ścian z dużym smakiem kulturowym.
Warto uwzględnić ten punkt na mapie swojego spaceru i przywitać ponownie Chopina na ulicach Powiśla.